Lato na pierwszej linii frontu. Podsumowanie wakacji w zakopiańskim SOR-ze

Wakacyjny sezon turystyczny dobiegł końca, a to doskonały moment na podsumowanie pracy, która często pozostaje w cieniu górskich widoków. Zakopiański Szpitalny Oddział Ratunkowy (SOR), będący sercem medycznej opieki w regionie, opublikował dane, które obrazują skalę wyzwań, z jakimi mierzy się personel w okresie wzmożonego ruchu turystycznego.

Lato na pierwszej linii frontu. Podsumowanie wakacji w zakopiańskim SOR-ze

W lipcu i sierpniu 2025 roku, w szczycie wakacyjnej gorączki, SOR przyjął łącznie 4668 pacjentów. To średnio 76 osób dziennie, co stanowi poważne obciążenie dla personelu medycznego. Zdecydowanie największy ruch odnotowano w sierpniu, kiedy to liczba przyjęć była niemal dwukrotnie wyższa niż w lipcu. Ten trend jest odzwierciedleniem rekordowej liczby turystów, którzy w tym okresie odwiedzili Tatry. 

Wypadki i zatrucia 

Wakacyjne wyzwania Analiza danych pokazuje, że wakacje to przede wszystkim czas urazów i nieprzewidzianych dolegliwości. Z blisko 4,7 tysiąca pacjentów, 2981 trafiło na oddział z powodu urazów, z czego 80 wymagało hospitalizacji.

Pozostałe 1687 osób szukało pomocy w części internistycznej. Szczególną uwagę zwracają przypadki zatruć. W ciągu dwóch miesięcy odnotowano ich 90, a część z nich była bezpośrednim skutkiem picia wody z górskich potoków. Mimo że woda wydaje się krystalicznie czysta, może być źródłem groźnych bakterii i pasożytów.

To ważne ostrzeżenie dla wszystkich, którzy planują piesze wędrówki.

Podziękowania dla personelu

Wśród pacjentów zakopiańskiego SOR-u znalazło się również wielu obcokrajowców łącznie 360 osób z zagranicy otrzymało nagłą pomoc medyczną. Taka liczba przyjęć, porównywalna z całoroczną liczbą około 22-23 tysięcy pacjentów obsługiwanych przez oddział, podkreśla kluczową rolę i profesjonalizm personelu.

Dyrekcja Szpitala Powiatowego im. dr Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem wystosowała oficjalne podziękowania dla wszystkich pracowników SOR-u – od ratowników medycznych i pielęgniarek, po lekarzy i personel wspierający.

Ich codzienna praca w tak wymagających warunkach jest fundamentem bezpieczeństwa zarówno dla mieszkańców, jak i dla milionów turystów odwiedzających Tatry.

Źródło: Szpital im. dr Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem, fot ilu

Zobacz Również

Komentarze


Zaloguj sie aby komentować